Jakieś dwa miesiące temu kupiłem takiego Kosmosa. Rocznik 85'. W komplecie był pasek i pokrowiec z materiału. Gitara była dużo grana ale chyba tylko w domu bo zużyła się na progach i na krawędziach korpusu - z przodu od ręki i z tyłu od paska do spodni. Wymieniłem w niej logo na czarne własnej produkcji, nakleiłem logo defil na główkę żeby zasłonić otwór po nieoryginalnym trusrodzie i założyłem brakujące gałki i trusrod (też mojej produkcji ;)). Kiedyś dorobię nowy pickguard bo ten jest pęknięty.
                   
Nie kupiłbym jej gdyby w komplecie nie było przesteru od PUE:
       

O kurde, świetny zestaw :) A jak z tym przesterem? Daje radę?

Kopia Big muffa. Jakoś nie współgra mi to z defilowymi singlami. Dużo lepiej brzmi fuzz z ruskiej kaczki:
   

Kolejny KOSMOS, 1982, całkiem ładny. Obecnie nie nadaje się do użytku, gryf w miarę prosty ale progi krzywo ponabijane. Logo defil oryginalne, ja dodałem swoje logo kosmos, zamieniłem wkładki w przetwornikach z niebieskich na tortoise shell, założyłem gałkę (ostała mi się tylko taka pomalowana słabą srebrzanką, mam lepszy lakier, muszę przemalować) i przy okazji zerwałem strunę E.


Ktoś zapomniał w fabryce wywiercić otworów pod mostek...
   
"Paski" z tego samego gatunku drewna co pozostała część gryfu, rzadka rzecz.
   
   
komplet:
   
   
maskownica niestety do wymiany
   
   
luksusowe wnętrze pokrowca
   

   

Uwaga ludzie! Mam cynk, że w Szczecinie rzucili do sklepu, 4 Kosmosy!!!

Mega komplecik :D

Inni mają hurtownię, zdjęcie ma z 2 lata, z czasów o 3 Kosmosy mniej :)

Hej,

przed świętami kupiłem takiego Kosmosa z początku produkcji (tak po prawdzie to 81' ale oprócz trójkolorowego sunburstu ma wszystko co wyróżnia wczesne egzemplarze - inne gałki, spiczaste rogi, pickguard z szerszym bindingiem, inny rozstawem śrubek i zaokrąglonym kątem prostym przy przetworniku gryfowym, jasnoniebieskie wkładki w przetwornikach, mniej zachodzący sunburst na top i oczywiście inny gryf, który jest sporo cieńszy i wygodniejszy od tych typowych kosmosowych. Sama gitara jest bardzo fotogeniczna - w rzeczywistości wygląda gorzej niż na zdjęciach.

Za wyjątkiem talerzyków do regulacji mostka gitara była kompletna i jest w pełni oryginalna.

   


zdjęcia jeszcze od (przemiłego) poprzedniego właściciela:
https://imgur.com/a/7h3exBr

To w bialym pudeleczku to stroik jezyczkowy?

@Wojski to ile już tych kosmosów u Ciebie

W moim egzemplarzu gryf jest jak kółek ...