Grzebalem jeszcze w temacie Mashall JCM 2000 SL i trafilem na 3 odcinkowy film z naprawy tego wzmacniacza, Trudno mi sobie wyobrazic jak mozna sprzedawac taka tandete a ludzie sie tym zachwycaja. Serwisant mial wymienic plyte glowna i zamowil nowa za 400 funtow. Juz na tej nowej musial dokonac poprawek po fabryczbym montazu a potem okazalo sie ze na pozostalych 2 plytkach tez bylo troche do roboty poprawkowej po fobryce. Wszysykie plytki Made in England. Co za dziadostwo. Ten do ktorego sie podlaczam w CPK ma uszkodzenia petli efektow, ktore sprawiaja ze na wejsciu RETURN zamiast czystego brzmenia mam co najmnei Crunch i lekki przester. Sugerowalem oddanie do naprawy ale w sobote przekonam sie czy cos poprawiono.

(17-12-2024 18:07)StaCh napisał(a):  ...Ten do ktorego sie podlaczam w CPK ma uszkodzenia petli efektow, ktore sprawiaja ze na wejsciu RETURN zamiast czystego brzmenia mam co najmnei Crunch i lekki przester. Sugerowalem oddanie do naprawy ale w sobote przekonam sie czy cos poprawiono.

Mam nadzieję, że podzielisz się z nami swoimi spostrzeżeniami z tego jam session.

Jeszcze co do piecyka Konrada Vermona. Brzmienie piecyka zalezy tylko od oryginalnej konstrukcji na ukladach analogowych IC. Koncowka mocy klasy "D", ktora dolozylem oraz glosnik nie modyfikuje brzmienia w sposob znaczacy. A jak brzmi to mozna posluchac tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=-SyKN2cBmBk

(17-12-2024 18:07)StaCh napisał(a):  Wszysykie plytki Made in England.

To jeszcze oni cokolwiek jeszcze w Anglii robią??